Wygraj podróż dookoła świata – wyjątkową, prawie trzymetrową książkę dla dzieci

W czerwcu napisałam kilka słów o wyjątkowej książce – Mapie Przyszłości (klik), dziś chciałabym wam przedstawić kolejną wyjątkową mapę – tym razem taką która zabierze was i wasze dzieciaki w Podróż Dookoła Świata.

Podróż Dookoła Świata, bo taki tytuł ma rzeczona mapa ma formę harmonijki zamkniętej między dwiema okładkami – po otwarciu można więc książkę rozkładać, rozkładać i rozkładać, aż w końcu zajmie nam ze 3… metry. Co więcej książka jest dwustronna – jedna strona zabiera nas w podróż z północy na południe naszego globu, druga zaś prowadzi nas ze wschodu na zachód. Obie strony opowiadają osobne historie. W podróż z północy na południe wybiera się bowiem rodzina doświadczonych globtroterów odwiedzających głównie odludne i niekurortowe miejsca. Zaś w podróż ze wschodu na zachód wyrusza rodzina Zielińskich (wraz z psem i dziadkiem), która wycieczkę wygrała w konkursie i zwiedza przede wszystkim popularne turystycznie miejsca, zachowując się przy tym czasem jak taki typowy, irytujący turysta – bohater dowcipów.

Czym się różni Podróż Dookoła Świata od Mapy Przyszłości? Mapa przyszłości była przezabawna, ale też abstrakcyjna – rzecz jak sama nazwa wskazuje działa się w przyszłości, więc tam świat rzeczywisty mieszał się z filmowym i fantazją. W Podróży… mamy świat taki jakim go znamy (choć miejscami również wmieszano postacie legendarne jak choćby Wielka Stopa czy chińskie smoki), a także mnóstwo informacji i ciekawostek historyczno-geograficzno-kulturowych.

Ja takie książko-mapo-atlasy darzę ogromnym sentymentem, bo sama w dzieciństwie miałam atlas geograficzny dla dzieci który wielbiłam miłością absolutną – do dziś pamiętam nawet jaką miał okładkę! Miałam wtedy plus minus 5 lat i mogłam go godzinami przeglądać by przekonać się jakie zwierzęta zamieszkują dany zakątek ziemi, jakie są tam budowle, jacy ludzie. Strasznie mnie to fascynowało, a tamten atlas nie był nawet w połowie tak bogaty w szczegóły jak Podróż Dookoła Świata. No i nie miał 3 metrów, a wszak dla dziecka to wartość sama w sobie.

Starsze dzieciaki mogą nie tylko przeglądać mapę w poszukiwaniu coraz to nowych szczegółów, ale też rozwiązywać zadania w niej ukryte – znajdź 5 narwali, odszukaj drugą petrelę olbrzymią (to taka ptica), poszukaj 9 piłek plażowych, odnajdź słynnych malarzy, wytrop 41 pingwinów, poszukaj stanowisk archeologicznych i mnóstwo innych tego typu pytań, powinno zająć małego wielbiciela szczegółów na dłużej.

Dziadek, który zwiedził pół świata, ale w Bytomiu jeszcze nie był mnie totalnie rozwalił. Pozdrowienia dla Bytomian 😉

Dodatkowo ze względu na to, że historia bohaterów jest jedynie nakreślona, a wokół odgrywa się wiele wątków pobocznych młodzież może rozwijać wyobraźnię – zastanawiając się kto, kiedy, jak i dlaczego.

Poza tym ze względu na formę Podróż dookoła świata może służyć jako element zabawy – spacerujące po mapie figurki zwierząt, ludzki czy przemieszczające się pojazdy – to przecież lepsze niż legendarny dywan z ulicami!

Warto też dodać kilka słów o autorce Nikoli Kucharskiej, którą podstępnie wygooglałam, dzięki czemu dowiedziałam się, że prowadzi blog o swojej twórczości (klik – poczytacie tam też historię powstania Podróży…) i której opis “o mnie” kupił mnie całkowicie, bo sami przyznajcie – czyż tekst “grafik, ilustrator, projektant, twórca komiksów. Czyta wszystko – etykietki do szamponów, dzieła współczesne i klasykę literatury (…)” – nie jest ujmujący?

Nikola Kucharska

Podróż Dookoła Świata. Północ-południe. Wschód-zachód.

Wydawnictwo Nasza Księgarnia 2016

Do kupienia TU.

A teraz uwaga! Zgodnie z zapowiedzią w tytule i z okazji zbliżającego się sezonu prezentowego – mam dla was 5 egzemplarzy Podróży Dookoła Świata! By wziąć udział w naszym konkursie wystarczy jak zwykle zabawić się w Herloka Szolmsa matematyki i rozwiązać równanie (lub strzelić dowolną liczbę):

urodziny Piesorodnego* + sumaryczna ilość liter alfabetu w obu,  forsowanych przez Pierworodną, propozycjach imion dla niego = X

Jako że zapewne nie macie bladego pojęcia jak to policzyć to dla ułatwienia dodam, że ostateczny wynik naszego równania to po prostu liczba z zakresu 2010 – 2110

Odpowiedzi wpisujcie w komentarzach pod tym wpisem na blogu lub wpisem na FB który przekierował was do tego wpisu (gdzie wam wygodniej, tylko pamiętajcie że FB czasem robi czary z komentarzami). Będzie nam przy tym bardzo miło jeśli klikniecie lubię to albo udostępnicie (wtedy będzie nam nawet milej) TEN wpis na FB.

I pamiętajcie – jedna osoba = jeden komentarz

Wygrywa pięć osób, które będą najbliższej prawidłowej odpowiedzi. Jeżeli osób, które trafią będzie więcej będzie obowiązywała zasada „kto pierwszy udzielił prawidłowej odpowiedzi ten lepszy”. Odpalajcie zatem kalkulatory i koncypujcie ile-by-to-mogło-być albo… wpisujcie po prostu dowolną liczbę ze wspomnianego przedziału – dajcie szczęściu szansę! Powodzenia! Na wasze odpowiedzi czekamy do 22.11.16 do godziny 23.59. Pełen regulamin konkursu dostępny TU. I pamiętajcie o podaniu maila w polu e-mail przy komentowaniu na blogu – mail nie będzie widoczny dla innych, a pozwoli nam się z wami skontaktować w razie wygranej ?

WYNIKI KONKURSU

Prawidłowa odpowiedź to 2048 (padło 13 takich odpowiedzi, ale ze względu na zasadę kto pierwszy ten lepszy książka wędruje do 5 pierwszych osób) i są to

o!guzik – komentarze na blogu 15.11.16 godzina 20:26
Nadja – komentarze na blogu 15.11.16 godzina 20:36
Magdalena Lis – komentarze na FB 15.11.16 godzina 20:43
Ka Wa –  komentarze na FB 15.11.16 godzina 20:44
Joanna Stompor –  komentarze na FB 15.11.16 godzina 20:47.

Rozwiązaliście konkurs w niecałą godzinę 😉 Zwycięzcom gratuluję, a pozostałym dziękuję za liczny udział – mam nadzieję, że mieliście frajdę ze strzelania. Zwycięzców prosimy o rychły kontakt i przekazanie danych do wysyłki nagrody na kontakt@mataja.pl

Wpis jest rezultatem współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia